Chciałabyś, aby Twoje usta miały jaśniejszy odcień? W tym wpisie podpowiemy Ci, jak to robić!
Nam, kobietom, ciężko jest dogodzić. Posiadaczki kręconych włosów marzą o prostych kosmykach, blondynki farbują się na brąz. Dziewczyny z małym biustem marzą o miseczce C. Właśnie dlatego w ogóle nie dziwi nas to, że część z Was marzy o tym, aby rozjaśnić usta. Czy to w ogóle jest możliwe? Tak! W tym wpisie przedstawimy Wam kilka domowych sposobów, które sprawią, że Wasze usta będą miały jaśniejszy odcień.
Naturalne sposoby na rozjaśnienie ust
Skąd pomysł na rozjaśnianie ust?
Wiele dziewczyn skarży się na to, że ich usta są zbyt czerwone i nie pasują do odcienia ich cery. To główny powód, dlaczego nastolatki chcą rozjaśnić kolor warg. Pewnie teraz połowa dziewczyn łapie się za głowę – przecież kobiety na całym świecie marzą o czerwonych ustach i dlatego kupują szminki. W tym miejscu warto cofnąć się do początku wpisu – ciężko jest nam dogodzić 🙂
W jaki sposób rozjaśnić usta?
Tak naprawdę najlepszym (i chyba najtańszym) sposobem jest po prostu używanie szminki. Być może kiedyś zmienisz zdanie na temat swojego odcienia wag i polubisz ten kolor. Pomadka sprawi, że cały dzień będziesz miała ulubiony odcień na ustach. Zamiast szminki możesz też spróbować nałożyć na usta podkład albo kredkę, jednak mogą się one po czasie zetrzeć (szczególnie podczas jedzenia), co będzie wyglądać nieestetycznie. Dobrym sposobem jest przetestowanie maści rozjaśniającej, jednak w tym przypadku upewnij się, że żaden z jej składników Cię nie uczula. Nie spodziewaj się również cudów po tej metodzie i miej świadomość, że na pierwsze efekty będziesz musiała trochę poczekać.
Makijaż permanentny. Jeśli jesteś naprawdę zdecydowana na rozjaśnianie ust, to najlepszym sposobem na uzyskanie wymarzonego efektu jest makijaż permanentny. Zanim jednak zaczniesz skakać z radości, że oto znalazłaś dla siebie wybawienie, musisz poznać minusy tego rozwiązania:
- Wysoki koszt – cena makijażu permanentnego obejmującego kontur ust i wypełnienie to około 1000 złotych (lub więcej), co jest poza zasięgiem przeciętnej nastolatki;
- Ból – makijaż permanentny wykonuje się na podobnej zasadzie, co tatuaż, więc nie należy on do najprzyjemniejszych. Można co prawda poprosić o znieczulenie stomatologiczne, jednak wiąże się to z dodatkowymi kosztami;
- Uzależnienie swojego wyglądu od umiejętności osoby wykonującej makijaż – tak jak we wszystkim, tak też i tym przypadku nie ma wyjątków – są osoby bardziej lub mniej uzdolnione. Od umiejętności i wprawy osoby wykonującej makijaż, uzależniony jest Twój wygląd i samopoczucie przez następne 2-5 lat. Co zrobisz, jeśli osoba wykona swoją pracę niedokładnie? Nawet najlepsi popełniają błędy, a w przypadku ust, ciężko będzie Ci to zatuszować;
- Brak pewności co do efektu końcowego – nigdy nie możesz mieć 100% pewności, jak będziesz wyglądać z ,,nowymi” ustami. Poza tym odcień blaknie po czasie i może się okazać, że nowy kolor nie do końca Ci odpowiada;
- Trwałość – wbrew pozorom to może być również wada. Jeśli efekt końcowy Ci się nie spodoba, będziesz się modlić, żeby czas szybciej płynął. Co zrobisz jednak, jeśli kolor zejdzie nierówno?
Jak widzisz metod rozjaśniania ust nie ma zbyt wiele, a na dodatek żadna z nich nie jest idealna. Najlepszym sposobem byłoby po prostu zaakceptować siebie i pokochać swoje usta, ale jeśli to niemożliwe, a pomadki to dla Ciebie zbyt mało, to dobrze się zastanów zanim zdecydujesz się na makijaż permanentny.
Źródło zdjęć: http://pl.pinterest.com
