Magda uważa, że koleżanki z klasy jej nie lubią, bo dobrze się uczy. Jak ma je do siebie przekonać?
,,Cześć, jestem Magda i w tym roku poszłam do pierwszej gimnazjum. Nie znałam tu nikogo, ale nie był to dla mnie problem. W podstawówce miałam przyjaciółkę, więc myślałam, że tutaj też kogoś znajdę. Ponieważ spóźniłam się na pierwsze ćwiczenia, zostało mi miejsce w pierwszej ławce. Dobrze się uczę, więc szybko dostałam łatkę kujonki. Jestem aktywna na ćwiczeniach i często zgłaszam się do odpowiedzi, no bo jak coś umiem, to wolę sama iść, a nie potem się bać, że mnie wezmą, jak się nie nauczę. Problem w tym, że dla niektórych, to że mam dobre stopnie, oznacza, że jestem kujonem i w ogólnie nie warto ze mną gadać. Na dodatek w drugi weekend września, zrobili nam integracyjne wyjście do zoo i na lody, ale ja byłam wtedy chora. Potem ktoś mi powtórzył, że wszyscy się śmiali, że pewnie nie przyszłam, bo zakuwam.
Może przesadzam, bo przecież nawet nie minął jeszcze miesiąc, ale jest mi mega przykro. W równoległej klasie jest dziewczyna, która mieszka w sąsiednim bloku. Nie gadamy ze sobą, ale może łatwiej by nam było się zaprzyjaźnić. Widzę, że na przerwach też często stoi sama. Zastanawiam się, czy nie zmienić klasy, albo nawet szkoły. Nie wyobrażam sobie 3 lat takiej męczarni. Zresztą u mnie w klasie jest kilka tapeciar i boję się, że będą mnie gnębić. Wiem, że się z nimi nie dogadam, bo próbowałam z nimi gadać, ale o niczym innym niż o kosmetykach i chłopakach się nie da.
Jest mi strasznie przykro, bo czuję się mega samotna w tej szkole, a skoro ma dobrą opinię, to liczyłam, że spotkam tu ludzi podobnych do mnie. Jak myślicie, powinnam się przenieść? Czy jeszcze poczekać?”.
Według mnie nie masz na bardzo czym sie martwić. Uważają cie za kujona a w tym że sie lubisz uczyć nie widzę nic złego to bardzo dobrze. Mówiłaś ze koleżanka z twojego bloku chodzi sama to zagadaj do niej moze sie okaże ze będziecie miały dużo rożnych tematów. Jak chcesz poznać więcej osób to np zapisz sie na jakieś zajęcia poza lekcyjne lubisz np tańczyć to zapisz sie zajęcia taneczne jak są poznasz tam osoby które mają takie same zainteresowanie jak ty. Ja tez poszłam do 1 gimnazjum i pamiętaj teraz te grupki klasowe jak np kujony , popularni sie tworzą jesli nie chcesz byc postrzegana jako kujonka to moze zaproponuj wspólny wypad po lekcjach do parku albo cos wtedy moze lepiej sie poznacie albo jesli masz w klasie tez koleżankę która godzi sama to weź do niej zagadaj. To wszystko zależy od klasy ja tez BARDZo dobrze sie uczę ale jestem w tej grupie popularnych osób a taka tapeciara która ma bogatych rodziców i wszystko moze mieć jest w tej grupie mniej lubianych. Pamiętaj zależy to tez od charakteru jesli ty wchodząc do szkoły masz minę jak byś zaraz miała zginać to wiesz to widac a jesli będziesz sie uśmiechać i będziesz optymistą wszystko będzie lepiej. Jesli to nie zadziała przepisz sie do innej klasy nie trzeba odrazu zmieniać szkoły