Źródło: Pinterest

Nasza czytelniczka nie może dogadać się z młodszym bratem i prosi Was o pomoc. Przeczytajcie jej list!

,,Błagam pomóżcie! Piszę do Was, ponieważ mam poważny problem. Prosiłabym abyście dodały to na stronę, bo z chęcią wysłucham rad od innych.

Dzielę pokój z moim młodszym bratem (ja mam 14 lat, a on 9). Moja mama straciła pracę i musieliśmy przeprowadzić się do mieszkania. Niestety pensja mojego taty nie starczyła na utrzymanie dużego domu. Odkąd się tu przeprowadziliśmy jest tylko jeden plus – mam bliżej do szkoły.

Dzielę za to pokój z bratem, bo to był jedyny dom w okolicy, który bym w dobrej cenie. Jak już wspomniałam, mam pokój z młodszym bratem, Jackiem. To jest największy koszmar, jaki przeszłam. Lubię uczyć się w kompletnej ciszy, a on zawsze musi mi przeszkadzać. Mówię mu, aby był cicho, a ten zaczyna drzeć się jeszcze bardziej. Mówiłam o tym rodzicom, ale oni stwierdzili, że jest młodszy i tyle. Wkurza mnie to, bo muszę się uczyć, siedzę praktycznie całymi dniami nad książkami. Ten bachor puszcza jakieś  filmiki albo hałasuje czy krzyczy. Raz, gdy nie było w domu rodziców, to zamknęłam go na klucz w garderobie i siedział tam 2 godziny. Był wtedy spokój i mogłam uczyć się jak w raju. Oczywiście miałam potem przerąbane, ale było warto.

Gdy chcę iść spać, ten bałwan przeszkadza, a jedyne co robią rodzice, to mówią spokojnym głosem, że ma przestać. Raz ja mu przeszkadzałam jak był chory i chciał iść spać, to mama się tak na mnie wydarła, że masakra. Drugi problem to to, że rodzice w pewien sposób go faworyzują. Rozumiem, że jest młodszy, ale jeśli ja prosiłam o nowa bluzkę za 30 zł to musiałam prosić się 2 tygodnie. Jacek chciał tablet (oczywiście Apple), to dostał po 3 dniach. Mam telefon Iphone 6s, oczywiście mój braciszek go teraz chce. Mama chce, żebym mu go dała, a ona da mi starego Samsunga. Bo on jest młody, a ja mam się uczyć. To jest chore, żeby 9 latek chodził z wielkim Apple i tabletem, a ja z starym Samsungiem.

Jacek chodzi teraz do 4 klasy i ma na razie same złe oceny, a ja do drugiej gimnazjum i mam same piątki. W pierwszej gimnazjum miałam najlepszą średnią ze wszystkich z pierwszych klas. Kilka dni temu dostałam 3 z fizyki to mama na mnie nakrzyczała i mam karę na wychodzenie, a jak mój braciszek przyniósł dziś kolejną jedynkę, to mamusia powiedziała, że następnym razem będzie lepiej. Po prostu mnie to wkurza! Rozumiem, że jest młodszy, ale on nie ma 5 lat. Wie, że jestem uczulona na ogórki, to ostatnio na obiad zażyczył sobie zupy ogórkowej i była przez 3 dni, a ja musiałam sobie sama robić obiad. Ja raz chciałam rybę, to Jacek powiedział, że nie, bo on nie lubi i mama się oburzyła, że takie coś  proponuje.

Proszę pomóżcie… Myślałam, żeby przeprowadzić się do babci, bo w sumie mieszka 2 ulice dalej, a do szkoły i tak będę miała  blisko. Cały  dzień  jestem z koleżankami na dworze, bo nie chce być w domu. Tęsknie za starym domem, bo tam miałam swój własny pokój i łazienkę (własnie zapomniałam wspomnieć, że ten imbecyl otwierał mi parę razy drzwi od łazienki i jak był z kolegami w domu, a rodziców nie było, to się przebierałam, a ten otworzył mi drzwi od łazienki, a mama ze nic się nie stało).

To jest masakra nienawidzę  Jacka z całego serca i modle się tylko o dzień, w którym go nie będzie”.,,Wkurza mnie mój młodszy brat"Źródło zdjęć: http://pl.pinterest.com

12 KOMENTARZE

  1. Ja bym przeprowadziła się do babci na 1 dzień i zobaczyła czy rodzice się tym przejmoą jak się przejmoą to znaczy że i trzeba wytłumaczyć co się z tym bratem dzieje bo u mnie było podobnie jak wyszłam na dwór to moja mama zaraz zauważyła że mnie nie ma a gdy weszłam do domu to wszystko powiedziałam i od tego czasu jest git

  2. Matko mam tak samo, ja mam 14 lat, a gnojek 10. Rodzice mu na wszytko pozwalają i tylko na mnie krzyczą jak mu mówię, że ma coś zrobić (a on i tak się mnie nie słucha). A on jeszcze kłamie i na mnie ciągle skarży. Niestety w domu nie mamy kluczy więc go nigdzie nie zamknę, a często muszę z nim zostawać sama w domu..

  3. Matko mam tak samo, ja mam 14 lat, a gnojek 10. Rodzice mu na wszytko pozwalają i tylko na mnie krzyczą jak mu mówię, że ma coś zrobić (a on i tak się mnie nie słucha). A on jeszcze kłamie i na mnie ciągle skarży. Niestety w domu nie mamy kluczy więc go nigdzie nie zamknę, a często muszę z nim zostawać sama w domu.

  4. Nigdy nie pisz ani nawet nie wypowiadaj takich słów, którymi zakończyła swój list. Bo jeśli kiedyś rzeczywiście coś się stanie spojrzysz na świat inaczej. Wiadomo, taki wiek. Mam również młodszego brata jednak nigdy nie dzieliłam z nim pokoju. Ale to nieważne bo i tak widzę i wiem jak to jest kiedy młodszy brat Cię wkurza,zaczepia w każdej możliwej sytuacji i wiadomo jak to młodsze dziecko jest faworyzowany przez rodziców. Pewnie Twoi rodzice uznają Cię już za dużą dziewczynę i wiedza doskonale że jesteś mądra i to rozumiesz. Pogadaj ze swoim młodszym bratem tak szczerze. Nie pokazuj że Cię to denerwuje bo wtedy on będzie miał satysfakcję i jeszcze więcej motywacji do działania. Jesteś silna dziewczyną więc dasz radę.

  5. Przeprowadź się do babci i przez tydzień nie odzywaj się do rodziców, a potem usiądź z nimi i na spokojnie porozmawiaj. Możesz też sprubować zrobić listę i przez tydzień wypisywać na niej co „odwala” twój brat i jaka jest reakcja na to rodziców, a pod koniec tygodnia pokazać im tę listę. Może w końcu przejrzą na oczy, a jak i to nie poskutkuje, to ja już naprawdę nie mam pomysłów i bardzo ci współczuję

  6. Moim zdaniem problemem nie jest twój brat, tylko rodzice, którzy mu na wszystko pozwalają. Próbowałaś wytłumaczyć rodzicom wszystko na spokojnie? Może poproś babcię, aby z nimi porozmawiała?

  7. Hmm jeśli w waszym mieszkaniu jest jakieś pomieszczenie w którym nie ma twojego brata to możr ucz się właśnie tam.. Albo daj mu słuchawki i powiedz, że „mama kazała”. Zawsze to coś da hah

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj