Dominika zakochała się w swoim przyjacielu i nie wie czy powinna wyznać mu swoje uczucia. Doradźcie jej coś!

„Cześć,

Mam jeden problem, który jest dla mnie strasznie ważny. Problem tkwi w tym, że zakochałam się w swoim najlepszym przyjacielu, z którym znam się niecały rok. Chociaż znamy się mniej niż rok, to już dawno zdążyliśmy się doskonale poznać, on wie o mnie więcej niż moja przyjaciółka, z którą przyjaźnię się 10 lat.

Nasza przygoda rozpoczęła się w lipcu, kiedy to ja byłam w mieście ze swoją koleżanką na lodach i go wtedy pierwszy raz zobaczyłam, jeździł na rowerze. Jak się okazało chodził on z moją koleżanką do przedszkola. Na początku wcale mnie nie interesował, za to moją koleżankę bardzo. Po pewnym czasie dowiedziałam się od niej, że są razem, i wtedy się nawet ucieszyłam, że jej się udało. Ale ta ich miłość nie trwała długo, ona zaczęła go wyzywać, okłamywać. On był w niej tak zakochany, że tego nie widział. Był w stanie dla niej zrobić wszystko.

Kiedy ona mu powiedziała, że to koniec, Patryk napisał do mnie z prośbą czy mogę mu pomóc odzyskać Darię. Zgodziłam się, lecz ona była uparta i powiedziała, że nie chce mieć z nim nic do czynienia. Wtedy on wpadł w rozpacz, dlatego postanowiłam mu pomóc znowu cieszyć się z życia i pomóc mu o niej zapomnieć.

Od tamtego czasu zbliżyliśmy się do siebie, zostaliśmy tak zwanymi bff. Przez te 7 miesięcy jesteśmy nierozłączni. Codziennie piszemy, kiedy tylko pogoda i czas pozwala, spotykamy się. Mieszkamy od siebie dość daleko, bo w dwóch innych miejscowościach, ale zawsze kiedy go potrzebuje on jest. Jak nie może się spotkać to przez Skype’a, ale zawsze jest. Jeszcze nie zdarzyło się, żeby mi odmówił. Ja mu zresztą tez jeszcze nie odmówiłam nigdy.

Od jakiś 2 miesięcy czuję, że coś do niego poczułam. Tylko boję się mu to powiedzieć, bo boję się, że go stracę po tym. Boję się, że on do mnie nic nie czuje, że przez to mogę stracić najważniejszą mi osobę. Zawsze kiedy myślę, że on coś czuje, bo tak to okazuje wobec mnie, wtedy podkreśla, że jesteśmy przyjaciółmi. Nieraz mam taką nadzieję, że może kiedyś spyta się czy chcę z nim chodzić. Ale to tylko marzenia… Co ja mam zrobić w tej sytuacji? Powiedzieć mu, czy może lepiej milczeć? Może w rocznicę naszego pierwszego spotkania mu to wyjawić? W końcu to już niedługo, bo 5 lipca. Pomóżcie mi proszę”. Dominika

Zakochałam się w moim przyjacielu
Źródło zdjęć: http://tumblr.com

3 KOMENTARZE

  1. Nie mów mu nic, bo możesz stracić o dużo – jego. Przypuszczam, że nie wybaczyłabyś sobie straty najważniejszej osoby w swoim życiu.

  2. Miałam dość podobną sytuację – miałam przyjaciela, wszystko było fajnie. Ja go traktowałam tak normalnie, nigdy nie był w moim stylu (tak może być w przypadku uczuć Patryka do Ciebie). Jednak po paru miesiącach okazało się, że mój przyjaciel czuje coś do mnie, podobnie jak Ty do Patryka. Ja byłam tym bardzo zaskoczona, kompletnie się tego nie spodziewałam, gdyż nigdy nie dawał żadnych sygnałów (albo ja ich nie dostrzegałam). Nie zgodziłam się na związek, idąc dalej po tym wydarzeniu otworzyłam oczy – zauważyłam jaki on jest inny, jak bardzo mnie denerwuje, że nie mogę z nim wytrzymać. On widział świat przez różowe okulary i nie byłam w stanie mu wyjaśnić, że ja nie chcę żadnej innej relacji niż przyjaźni, później koleżeństwa, na końcu że w ogóle nie chcę mieć z nim nic do czynienia. Jakby tego było mało, chodzimy razem do jednej klasy, więc jest ciężko. Cała ta sytuacja skończyła się tak, że w tej chwili ja się do niego nie odzywam i nie mamy żadnej relacji.
    Nie mówię tego po to, aby zniechęcić Cię do wyznania uczuć Patrykowi, ale abyś to dobrze przemyślała. Proponowałabym, podobnie jak Martaa00, jakoś zagrać, wybadać go. Podpytać, może złapać za rękę, usiąść bliżej. Jak coś ma być, to to się czuje. Nie zaskakuj go tym wyznaniem, bo może skończyć się niefajnie.
    Liczę, że Ci się uda, trzymaj się ciepło!
    M.

  3. To byl by dobry pomysł aby w lipcu powiedziec. Super okazja itp.
    Mozesz tez zrobic to wczesnie zaplanuj np jakies spotkanie kiedy bedzie cieplej np jakies lody potem spacer i nie mow od razu prosto z mostu że go kochasz ale np powiedz ” ostatnio mialam dziwny sen ze zostalismy parą” ale sie przy tym nie smiej i zobaczysz co powie. Jak cos zlego czy bedzie sie smial to powiedz mu w lipcu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj