Chłopak Roksany rzucił ją, ponieważ ta upiła się na imprezie. Słuszna decyzja?
Powody rozstań bywają różne – czasem mniej, a czasem bardziej poważne. Przekonała się o tym na własnej skórze nasza czytelniczka, Roksana. Przeczytajcie jej list i oceńcie czy były chłopak faktycznie miał powody, żeby ją zostawić.
,,Cześć, piszę ten list, bo chciałabym, żeby ktoś spojrzał na tę sytuację z boku, a koleżankom się trochę wstydzę o tym opowiadać.
Z M. byliśmy razem kilka miesięcy, w sumie to nieistotne ile dokładnie, ale mniej niż rok. Było fajnie, raczej nie mieliśmy żadnego kryzysu. Jakieś kłótnie to wiadomo, zdarzały się, ale to chyba normalne. Jesteśmy młodzi, ale za dużo nie imprezujemy, przynajmniej ja. M. może ciutkę częściej.
Tydzień temu byliśmy na imprezie urodzinowej jego taty. Impreza była w lokalu i było dużo ludzi, bo to były 50 urodziny. Pech chciał, że tego dnia źle się czułam, więc mało zjadłam i do tego byłam niewyspana, no ale iść trzeba było. M. załatwił skądś butelkę wódki i razem z jego kuzynem i kuzynką zaczęliśmy pić ukradkiem. Jedzenie na imprezie było spoko, ale sporo tłustego, a ja jestem na diecie, więc nie jadłam. Po jakiś 2 godzinach zrobiło mi się niedobrze i musiałam biec do łazienki. Byłam tam dłuuuugo. W końcu przyszła ta kuzynka. Akurat w momencie, gdy sprzątałam po sobie, bo trochę nabrudziłam. Pech chciał, że nie zamknęłam drzwi i weszła i wszystko widziała. Nie wiem po co, ale poleciała po swoją mamę (ciocię M.). No i zaczął się gnój.
Ta ciotka zrobiła raban na całą rodzinę, że się upiłam, coś tam krzyczała, że jestem prostą dziewuchą i przyniosłam wstyd M. Część osób to podchwyciła i namieszali M. w głowie. Doprowadzili mnie do pokoju, M. spał gdzie indziej i na drugi dzień jego tato odwiózł mnie bez słowa do domu, a M. zadzwonił i powiedział, że to koniec…
Jestem załamana, bo nasz związek był praktycznie idealny, a on przez coś takiego mnie rzuca? Przecież to śmieszne jest. Jak mam odzyskać ukochanego? Czy ktoś ma jakiś pomysł?”.
Polecamy: WYZNANIA: ,,Zrobiłam coś strasznego!?
Źródło zdjęć: Pinterest
Majster mówi: jeśli pijesz to też jedz. Żadna dieta nie jest dobrym wytłumaczeniem. Po mojemu brakuje Ci kultury picia.
Postaw się na jego miejscu… Mi by było wstyd gdyby mój chłopak się upił. Też nie fajnie że jego rodzina tak zareagowała, no nie fajnie…
Wydaje mi się, że po prostu coś innego mu nie pasowało, ale nie miał odwagi, żeby ci powiedzieć. W końcu łatwiej jest zerwać z pierwszego lepszego powodu niż pogadać :p Choć z drugiej strony ta impreza pewnie była dla niego ważna, no i trochę słabo, że tak wypadłaś w oczach jego rodziny. Jednak uważam, że i tak powinien z tobą porozmawiać i dać ci szansę na wytłumaczenie, przecież nie upiłaę się celowo
Nie jest ciebie wart jeśli zerwał z tobą z takiego głupiego powodu.