,,Chodzenie do ginekologa przed ślubem to grzech
Obraz Ryan McGuire z Pixabay

Marysia uważa, że chodzenie do ginekologa przed ślubem jest grzechem. Podzielacie jej zdanie?

,,Witajcie. Chciałabym, żebyście dodały ten list na stronę, bo może którejś młodej dziewczynie otworzy on oczy. Pewnie zostanę skrytykowana, ale nie dbam o to.

Zostałam wychowana w rodzinie, która jest chrześcijańska nie tylko na papierze. Co niedziela jesteśmy w Kościele, codziennie się modlimy, przestrzegamy 10 przykazań. Uważam, że jak ktoś został ochrzczony, przystąpił do I Komunii Św. i planuje przyjąć Bierzmowanie, to jest jego obowiązek.

Zgodnie z przykazaniem ,,Nie cudzołóż” nie sypiam z moim chłopakiem i nie zamierzam tego robić przed ślubem. Przeraża mnie jednak podejście moich koleżanek z klasy. Na religię chodzi jakieś 90% osób, a minimum połowa opowiada, że ma to już za sobą. Może i część się przechwala, ale nie wierzę, że wszyscy. To jest po prostu przerażające!

Dziewczyny opowiadają o wizytach u ginekologa, a ja tylko przecieram oczy ze zdumienia. Jak można tak grzeszyć i jeszcze się tym chwalić? Przecież nie ma potrzeby chodzenia do tego lekarza zanim się nie zacznie z kimś sypiać. A to powinno się robić po ślubie, że swoim mężem. Żadna z moich koleżanek nie jest oczywiście mężatką. Uważam, że to obrzydliwe. Próbowałam już wiele razy przemówić im do rozsądku, ale tylko mnie zbywają.

Chciałabym zaapelować do nastoletnich dziewczyn, że wcale nie muszą chodzić do łóżka przez ślubem, żeby być fajne. To nie jest dobry powód do szpanowania, uwierzcie mi. Wasi przyszli mężowie też by woleli, żebyście były ,,czyste”. Dziękuję za opublikowanie mojego listu”. Marysia

Polecamy: ?Robienie noworocznych postanowień nie ma sensu?

,,Chodzenie do ginekologa przed ślubem to grzech"
Obraz Ryan McGuire z Pixabay

24 KOMENTARZE

  1. Ginekolog leczy wiele chorób związanych z układem rozrodczym u kobiety….
    Różne infekcje (grzybicze, bakteryjne), torbiele na jajnikach, mięśniaki macicy. Wiele kobiet ma zaburzenia hormonalne. Nie jest to lekarz jak każdy inny bo taka wizyta jest zdecydowanie bardziej intymna. Ale prawdą jest że tak samo jak leczymy inne narządy tak samo musimy leczyć narządy rozrodcze. Mówienie że do ginekologa nie trzeba chodzić przed zaczęciem współżycia wprowadza wiele młodych dziewczyn w DUŻY błąd. Ginekolog leczy mnóstwo schorzeń a nie zajmuje się tylko ewentualną ciążą…
    Według mnie każda młoda dziewczyna (nastolatka) powinna pójść do ginekologa aby się przebadać profilaktycznie właśnie np. czy nie ma żadnej infekcji czy czegoś poważniejszego. Jestem studentką medycyny i na praktykach widziałam 13-latkę z torbielami na jajnikach które były do usunięcia…
    Już nie mówiąc o tym, że ginekolog zajmuje się także badaniem piersi, aby sprawdzić, czy nie ma tam żadnych zmian np. guzy, torbiele

    A to że mężczyźni często są delikatniejsi jest prawdą🤷🏼‍♀️
    Komuś się to może nie podobać ale lekarze ginekolodzy niezależnie od płci patrzą na to jak problem medyczny do wyleczenia. Nie rusza ich rozebrana pacjentka (no chyba że lekarz jest zboczony co się też niestety ale rzadko zdarza).
    Liczy się aby lekarz był dobry w tym co robi. Chyba każda kobieta woli, aby badał/operował ją lekarz doświadczony i dobry w swoim fachu.

  2. Nie wyobrażam sobie aby moja dziewczyna a może zona, jeszcze jako panna chodziła na takie intymne badania do mężczyzny – brzydziłbym się nią. Ja się nie obnażam przed obca kobietą wiec dlaczego moja wybranka miała by to robić przed mężczyzną? Niektóre powiedzą – bo trzeba dbać o zdrowie, bo rak, itp a czy lekarka jest gorsza? Według mnie nawet lepsza od mężczyzny w tym zawodzie bo sama przechodziła przez to co młoda kobieta.

    Po za tym tyle katoliccy księżą mówią o czystości przedślubnej, przyzwoitości nawet edukacja seksualna jest zabraniana a tu przyzwyczajamy młodą kobietę do obnażania się przed obcym facetem, aby ja wielokrotnie dotykał, o mówieniu mu najbardziej intymnych szczegółów z jej życia, normalne to? W imię wyimaginowanej delikatności mężczyzn? Może ta delikatność z czegoś wynika jednak? I nie jest to bynajmniej chęć pomocy

  3. Kto wam broni chodzić do ginekologa? Ale czy koniecznie musi to być jakiś sapiacy zboczeniec? Dlaczego nie może być to kobieta.? Bo co niedelikatna bo nie podniecasz się przy niej? Dziewica nastolatka przez samo rozłożenie nóg przed obcym facetem przesówa sobie nawet podświadomie granice, po którejś wizycie jest to już dla niej normalne. Jeszcze ukochany chłopak jej nago nie widział a już jakiś zbocze*nieć wkładal paluchy

    • 100% racji, według mnie normalna dziewczyna nie pójdzie do faceta w tej specjalizacji. Oczytany fakt, ale kobieta ginekolog przezywała to samo a mimo to niektóre „kobiety” twierdzą ze panie są gorsze w tym zawodzie, dla mnie to czyste kłamstwo

      • No to większość kobiet które się leczą w szpitalu jest nienormalnych…
        Tam główni chirurdzy, specjaliści kwalifikujący do zabiegu to faceci i jakoś nikt nie ma z tym problemu
        I tak, kobiety są często mega niedelikatne i krytyczne
        Każdy student medycyny przechodzi przez kliniki ginekologiczne (na mojej uczelni ten przedmiot trwa przez 3 lata) i raczej nikt nikogo nie wyprasza z gabinetu lekarskiego gdy ktoś chce się uczyć (chociaż po to tylko aby egzamin z tego zaliczyć) bo jest facetem

  4. Teraz to pani popisała się własną głupotą. Powie mi pani, w jaki inny sposób ma ginekolog sprawdzić u pacjentki stan pochwy, warg sromowych, czy też innych części w okolicach intymnych? Przecież to jest normalny lekarz jak każdy inny. Mówienie i propagowanie, że wizyta u ginekologa to grzech to już samo w sobie jest obrzydliwe i nieetyczne, bo przez takie bzdury jak pani mówi, wiele kobiet przez niechodzenie do specjalisty nie jest świadomych, że ma chorobę weneryczną, przez co są problemy z płodnością i przez kontakt seksualny zarażają innych więc jeżeli pani o to chodziło to naprawdę wielkie brawa

  5. Ale pierd******…… W każdym komentarzu piszecie to samo. Wystarczy jeden komentarz a nie całe pierd****** o Szopenie. Dziwczyna mówi prawde

  6. Droga Marysiu, polecam przeczytać i zinterpretować wiersz Ignacego Krasickiego „Dewotka” ?
    Uważam, że nie wypada wytykać komuś jego zachowań i decyzji, w końcu należy szanować bliźnich… Rozpoczęcie współżycia jest intymną sprawą każdego człowieka. Jestem bardzo zaskoczona i zasmucona twoją niewiedzą w sprawie profesji ginekologa, który zajmuje się profilaktyką i leczeniem wielu chorób, zarówno „dolnych” narządów jak i piersi.

  7. Droga autorko listu, po pierwsze primo, do ginekologa się chodzi po to, aby być zdrowym i leczyć ewentualne problemy nie zawsze związane ze współzyciem. Po drugie, skoro uważasz się za taką mocno wierzącą, to z jakiej racji obrażasz swoich bliźnich, w końcu to nie po bożemu, bliźnich trzeba miłować, nieprawdaż? ? a po trzecie nie zagląda się komuś do łóżka i do majtek, bo to zwyczajnie nie kulturalne. Pozdrawiam

    • Droga autorko listu, po pierwsze primo, do ginekologa się chodzi po to, aby być zdrowym i leczyć ewentualne problemy nie zawsze związane ze współzyciem. Po drugie, skoro uważasz się za taką mocno wierzącą, to z jakiej racji obrażasz swoich bliźnich, w końcu to nie po bożemu, bliźnich trzeba miłować, nieprawdaż? ? a po trzecie nie zagląda się komuś do łóżka i do majtek, bo to zwyczajnie niekulturalne. Pozdrawiam

  8. Nie wiem czy wiesz ale do ginekologa nie idzie się tylko jak się z kimś śpi,ale też na przykład z powodu bardzo nieregularnych miesiączek,braku miesiączki. Każdy ma inne poglądy ale uważam, że narzucanie swojego zdania innym jest głupie bo i tak każdy będzie robić tak jak chce.

  9. Ginekolog to lekarz, tak samo jak dentysta czy okulista. Nie rozumiem jak można zabronić komuś dbać o swoje zdrowie i jaki jest w tym grzech?

  10. 1. Można mieć problemy ze zdrowiem zanim się zacznie współżyć np.: problemy hormonalne, kóre w przyszłości mogą utrudniać zajście w ciążę. O nowotworach to nawet nie wspomnę. Po prostu nie wszystkie choroby są związane ze współżyciem.
    2. „Cudzołóż” ma bezpośrednie nawiązanie do seksu. A wizyta u lekarza nie ma nic wspólnego z seksem i przyjemnocią. Zresztą, gdyby tak było, to poc co rozgraniczenie na: „mężatki mogą chodzić do ginekologa” i „dziewice nie mogą chodzić do ginekologa”. Wtedy to dla wszystkich byłby grzech. Tak samo jak każde inne badanie lekarskie, bo nawet nie możnaby się rozebrać u lekarza, gdy ten osłuchuje płuca. A dowolna operacja byłaby gwałtem 😉

  11. Kobieto! Ogarnij trochę swoje myślenie…. jak można narzucać laskom, że chodzenie do ginekologa jest grzechem. Jak byś wiedziała to ginekolog jak jesteś dziewicą nie wsadza ci przyrządu badającego do pochwy przez pierwszą dziurkę tylko drugą. A czy według Ciebie chodzenie do kardiologa czy nawet lekarz rodzinnego jest grzechem?! Przecież ginekolog to taki sam lekarz jak oni tylko, że bada co innego.

    P.S. Też chodzę do kościoła co niedziele więc nie masz mi co zarzucić…

    • jak można pisać takie kłamstwa „Przecież ginekolog to taki sam lekarz ..” jak przed lekarzem rodzinnym jesteś nago, to gratuluje. moja siostra miała problemy kariologiczne, co chwila jeździ do kardiologa – ma bardzo miłą panią doktor którą uwielbia ale z tego co wiem ani razu nie zdejmowała bielizny, tym bardziej dołu!!! z jakiego niby powodu??? Niektóre panie podobno nawet ginekologa z okulistą porównują – totalna aberracja

  12. Jak dostanie się pierwszą miesiączkę to powinno się iść do ginekologa, a poza tym nie każdy kto wierzy w Boga ma takie poglądy jak ty czy inni bardzo wierzący, bo ja np wierze w Boga ale nie w kościół, nie chodzę do kościoła nie słucham tego co mówi ksiądz i czuje się z tym dobrze i czuje się wolna.

  13. A w przypadku chorób wenerycznych u młodych dziewczyn też nie ma potrzeby odwiedzania ginekologa przed ślubem? Moim zdaniem kościół ma różne dziwne teorie na wiele tematów i negowanie jego nauki wcale nie jest równoznaczne z grzeszeniem ( w niektórych przypadkach). Jeśli się kogoś naprawdę kocha i jest to przemyślana i w pełni świadoma decyzja to nie widzę przeciwwskazań żeby iść do łóżka ze swoją drugą połówką. I ciekawe czy Ci wszyscy księża przestrzegają przykazania ?nie cudzołóż?. Szczerze w to wątpię sądząc po tych wszystkich aferach z księżami pedofilami

  14. Powinnaś troszeczkę douczyć się z biologi bo coś takiego jak zapalenie, cysty, torbiele i inne robią się bez ingerencji penisa w pochwie, a ich leczenie jest konieczne i wymaga wizyty i konsultacji z ginekologiem. Jeśli jesteś chory to idziesz się leczyć nie? Leczenie się jest grzechem?
    P.S. Życie seksualne jest osobistym wyborem. Jeśli ktoś chce to to zrobi, a ty próbujesz przekonać każdego żeby byli jak ty i żyli w celibacie. Co jeśli ktoś nie chce brać ślubu ? Do końca życia maja być ?czyści??

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj