Nasza czytelniczka zmienia chłopaków jak rękawiczki i zastanawia się czy to dobrze. Przeczytajcie jej list i napiszcie co o tym sądzicie.
W wieku nastoletnim ciężko o poważny związek, bo uczucia potrafią zmieniać się jak w kalejdoskopie. Wielkie miłości szybko zastępowane są innymi, a jednak nie każdy uważa, że to normalne. W takiej sytuacji znalazła się nasza czytelniczka, która martwi się, że zbyt często zmienia obiekt uczuć. Przeczytajcie jej list.
,,Hejka, piszę do Was anonimowo ponieważ nie mam za bardzo do kogo się zwrócić… Mam nadzieję że ktoś mnie zrozumie lub miał podobny problem i mógłby dać mi radę.
Zacznijmy od tego, że mam 16 lat. Pierwszego chłopaka miałam w wieku 15 lat. To był poważny związek, zaangażowałam się bardzo, jednak nie wypaliło. Po 6 miesiącach zerwaliśmy. Miesiąc po zerwaniu byłam z innym, bardzo krótko trwał ten związek (w sumie to nie można tego nawet nazwać związkiem). Potem miałam kolejnego, który bardzo mi się podobał, ale częste kłótnie nie sprzyjały tej miłości i także ten związek bardzo szybko się skończył.
Więc sprawa wygląda tak, według mojego przyjaciela za często mam chłopaków i przez to coraz więcej osób mnie krytykuje. Bardzo żałuję tych dwóch ostatnich związków i mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia! Teraz piszę z innym chłopakiem, który jest naprawdę fajny, spotkałam się z nim i mam zamiar się z nim lepiej poznać. Jednak nie wiem czy nie powinnam dać sobie spokoju z chłopakami…
Proszę Was o pomoc, jest to dla mnie bardzo ważna sprawa, a tak jak pisałam na początku, nie mam się do kogo zwrócić”.
Polecamy: ,,Czy to możliwe, że przestałam go kochać??
Źródło zdjęć: Pinterest
Moim zdaniem nikt nie powinien oceniać cię pod względem ilu chłopaków miałaś- przecież to twoja sprawa. Może wystarczyłoby dać sobie chwilę przerwy z chłopakami i zastanowić się czy to ma sens. Lepiej spotkać chłopaka, zaprzyjaźnić się z nim, a dopiero później pomyśleć o związku. Ale hejterami się nie martw- nie ważne czego być nie robiła, i tak się znajdą. Buźka! :*
Nie szukaj na siłę chłopaków. Najpierw dobrze go poznaj, dopiero później zastanów się na związek. Myślę, że takie rozwiązanie pomoże tobie i twojej reputacji ?