Zastanawiasz się, czy to na pewno jest miłość? Ten wpis jest dla Ciebie!
Zauroczenie, zakochanie, miłość… Ktoś powie, że to przecież to samo. I tu jest problem. Wszystkie trzy są stanami emocjonalnymi, ale różnią się pewnymi aspektami. Jakimi? O tym dowiecie się z tego wpisu.
Czy to na pewno miłość? – objawy zauroczenia, zakochania oraz miłości
Zauroczenie to dość silne uczucie, często mylone z zakochaniem i miłością. Jest to uczucie silnej fascynacji drugą osobą, kiedy to dostrzegamy tylko jej zalety. Idealizujemy ją w każdy możliwy sposób.
Objawy zauroczenia:
- Motylki w brzuchu,
- Brak apetytu,
- Problemy ze snem,
- Silne pobudzenie emocjonalne,
- Przyspieszone bicie serca,
- Cała uwaga jest skupiona na obiekcie westchnień,
- Idealizowanie drugiej osoby.
Zauroczenie można porównać do fascynacji znanymi osobami, np. aktorami. Zwykle jest krótkotrwałe, ale może być też początkową fazą zakochania i późniejszej miłości.
W momencie, kiedy zaczynamy dostrzegać wady u drugiej osoby są dwie opcje: albo zaczną nam przeszkadzać lub zaakceptujemy je i wejdziemy na wyższy level uczucia, czyli zakochanie.
Tutaj pojawi się chęć zmian, takich, aby jak najbardziej dopasować się do partnera i jego upodobań. Objawy, które występowały podczas zauroczenia, mogą przybrać na sile. Będziecie szukać okazji do poczucia bliskości fizycznej. W czasach rozłąki może pojawić się tęsknota. Jednak to nie jest jeszcze miłość.
Miłość pojawia się wtedy, kiedy wzajemnie angażujecie się w Waszą relację, ufacie sobie, wspieracie się. Miłość nie jest jedynie silną emocją, decyzją. Jest to coś o wiele większego, co łączy w sobie wiele uczuć naraz. Jest to chęć spędzenia ze sobą reszty życia, zamieszkania ze sobą, posiadania dzieci. W miłości akceptujemy siebie bez względu na wszystko. Jesteśmy świadomi siebie, swoich wad i zalet. W poczuciu prawdziwej miłości mogą zniknąć charakterystyczne objawy zauroczenia, ale pojawi się coś o wiele lepszego.
Musimy również pamiętać, że człowiek jest istotą fizyczną i dużą rolę w odczuwaniu pełnią nasze hormony. Podczas zauroczenia i zakochanie wydziela się spora ilość feromonów, estrogenu (kobiety) i testosteronu (mężczyźni), które w dużej mierze odpowiadają za poczucie euforii, związanej z przebywaniem obok naszego obiektu westchnień. Zarówno zauroczenie, jak i zakochanie mogą przeminąć, ale miłość jest dużo trwalsza.
Prawdziwa miłość łączy w sobie duchowość i namiętność. Jednak życie nas ciągle zaskakuje i znamy przypadki, że z niektórymi łączy nas niebywała więź duchowa, a z kimś innym niespotykana namiętność.
Zanim podejmiemy jakieś kroki, trzeba się zastanowić. Może to tylko zauroczenie? Może szkoda rujnować przyjaźń przez chwilową fascynację? Warto rozróżniać uczucia, bo nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli.
Jak Wam podobał się dzisiejszy wpis? Już wiecie, że motylki w brzuchu wcale nie muszą oznaczać miłości. Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach!
Zakochałaś się w chłopaku, który nie zwraca na Ciebie uwagi? A może wpadł Ci w oko nieśmiały typ i masz dosyć czekania aż zrobi pierwszy krok? Pobierz nasz poradnik, w którym znajdziesz aż 10 konkretnych sposobów na poderwanie chłopaka Twoich marzeń!
Polecamy: Dlaczego czasami to dziewczyna powinna zrobić pierwszy krok?
