Czym jest fleksitarianizm i na czym on polega? Zobacz nasz wpis!
Czym jest fleksitarianizm?
Fleksitarianizm jest rodzajem diety, opierającej się głównie na zasadach wegetarianizmu. Dopuszcza jednak spożywanie mięsa co jakiś czas (np. raz w tygodniu lub rzadziej). Sam wegetarianizm jest uznawany przez dietetyków i lekarzy za bardzo zdrowy sposób odżywiania. Zapobiega on nadwadze oraz zmniejsza ryzyko zachorowania na różne choroby, takie jak: cukrzyca, choroby układu krążenia, choroby serca i wiele innych.
Jeśli jednak nasz organizm domaga się spożywania mięsa raz na jakiś czas, idealnym rozwiązaniem będzie przejście na fleksitarianizm. Nie rezygnujemy w nim do końca z mięsa, staramy się jednak znacznie ograniczyć jego spożywanie. Można więc powiedzieć, że fleksitarianizm to w pewnym sensie kompromis między wegetarianizmem a dietą mięsożerców.
Zalety fleksitarianizmu:
- Jest to dieta lekkostrawna;
- Pomaga utrzymać zgrabną sylwetkę;
- Zmniejsza ryzyko zachorowań;
- Prawidłowo skomponowany jadłospis dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych;
- Dzięki temu, że raz na jakiś czas wolno spożywać mięso, nie ma się poczucia, że jest się ograniczanym.
Produkty, na których opiera się fleksitarianizm:
- Nabiał,
- Produkty z pełnego ziarna,
- Warzywa i owoce,
- Przyprawy oraz naturalne słodziki,
- Zamienniki mięsa – tofu, fasola, soczewica, jajka, groch, nasiona i orzechy.
Są to produkty, których najbardziej potrzebuje nasz organizm.
Jak spożywać mięso na takiej diecie?
Mięso w tej diecie powinno się spożywać okazjonalnie (dotyczy również ryb). Nie ma jednak dokładnie określonej zalecanej ilości spożycia tego produktu. Trzeba samemu to sobie wyregulować i dopasować do indywidualnych potrzeb. Hasłem fleksitarianistów jest: ” Więcej warzyw, mniej mięsa”. Należy jednak pamiętać, aby nie spożywać tłustego mięsa (np. wieprzowina i baranina). Najlepszy będzie chudy drób (np. kurczak i indyk) oraz chude mięso (np. wołowina i cielęcina).
Plusem fleksitarianizmu jest to, że nie obciąża naszego portfela!
Co sądzicie o tej diecie? Próbowaliście jej już?