Jak spławić natrętnego chłopaka?

Każda z nas lubi się podobać. Co jednak, jeśli nasz wielbiciel zaczyna być męczący i natrętny? Jak go spławić? Sprawdź!

Czasem ciężko jest powiedzieć komuś wprost, żeby dał nam spokój, tym bardziej, jeśli nie chcemy zranić jego uczuć. Co jednak, jeśli nieodbieranie telefonów i wykręcanie się od spotkań nie pomaga?

Jak spławić natrętnego chłopaka?

Traktuj go jak przyjaciela

Zacznij mu się zwierzać, że podoba Ci się inny chłopak i że szukasz porady, co powinnaś zrobić. Możesz dodać, że cenisz sobie fakt, iż możecie szczerze porozmawiać jak PRZYJACIELE. Powinien zrozumieć aluzję, że nie ma co liczyć na nic więcej. Jeśli jednak mimo to nie daje Ci spokoju i ma nadzieję, że w końcu go pokochasz, musisz wyciągnąć cięższe działa 🙂

Ignoruj go

Nie odbieraj telefonu, nie odpisuj na smsy. Jeśli spotkacie się gdzieś, powiedz że się spieszysz i nie masz czasu na rozmowę. To ważne, żebyś nie zmiękła i nie zaczęła się z nim kontaktować, ponieważ on tylko na to czeka, poza tym robisz mu w ten sposób nadzieje.

Udawaj, że masz chłopaka

Jeśli macie się w znajomych na Facebooku i wiesz, że on śledzi Twój profil, daj mu do zrozumienia, że w Twoim życiu jest ktoś inny. Napisz status, że spędziłaś uroczy wieczór w kinie lub restauracji albo kup sobie bukiet kwiatów i wrzuć jego zdjęcie na swoją tablicę z podpisem sugerującym, że to prezent od ukochanego. Możesz poprosić również kogoś znajomego by wysyłał Ci smsy lub dzwonił, gdy natręt jest w pobliżu, jeżeli znacie się np. ze szkoły.

Przyjaciele i rodzina

Jeśli on zna Twoich najbliższych, powinnaś ich wtajemniczyć w sytuację. W przypadku, gdyby z nimi rozmawiał, muszą wiedzieć, by nie poruszać Twojego tematu w jego obecności. Może ktoś z Twoich znajomych spróbowałby mu zasugerować, że nie jesteś nim zainteresowana?

Zmień numer

Jeśli on nęka Cię wyłącznie telefonicznie, może warto zmienić numer? Następnym razem bądź ostrożniejsza, jeśli chodzi o podawanie swoich namiarów.

Zniechęć go do siebie

Spotkaj się z nim, ale narzekaj na wszystko. Jeśli idziecie do restauracji, powiedz mu, żeby to on podjął decyzję, ale każdą jego propozycję krytykuj. To samo, jeśli chodzi o jedzenie. Jeśli wybierzecie się do kina, narzekaj na film. Być może sam dojdzie do wniosku, że jednak nie jesteś taka fajna, jak mu się zdawało.

Nadal nic nie pomaga?

Poproś brata przyjaciółki lub kuzyna o pomoc. Spotkaj z nim na randkę, zróbcie wspólne zdjęcie. Czasami tylko zobaczenie na własne oczy, swojej ,,ukochanej” w objęciach innego chłopaka może pomóc.

Szczera rozmowa

Jeśli do chłopaka NIC nie dociera, nie masz innego wyjścia, jak tylko szczerze z nim porozmawiać i powiedzieć wprost, że nic z tego nie będzie.