,,Mój brat nie ma prawie żadnych obowiązków, a ja robię wszystko”

Martyna uważa, że jej rodzice wymagają od niej zbyt wiele, podczas gdy młodszy brat nie ma żadnych obowiązków. Przeczytajcie jej list.

Większość rodziców robi wszystko, by jak najlepiej wychować swoje dzieci. Nie zawsze udaje się to idealnie i często jedno z dzieci czuje się pokrzywdzone, a bywa i tak, że każde ma jakieś zastrzeżenia i żale do rodziców. Martyna uważa, że jest niesprawiedliwie traktowana, a w liście do naszej redakcji argumentuje swoje stanowisko.

,,Cześć, jestem Martyna i mam 15 lat. Mój brat ma 13, czyli jest młodszy, ale nie na tyle, żeby nie ogarniać domowych spraw. Niestety moi rodzice tego nie widzą, on udaje, że nie potrafi, a oni wciąż mówią, że jest jeszcze młody i ma czas, żeby się tego wszystkiego nauczyć. Pisząc tego wszystkiego mam na myśli mycie naczyń, wstawianie prania czy sprzątania w swoim pokoju. To wszystko muszę robić ja. A on jeszcze się ze mnie śmieje często. Czasami czujęsię jak jego służąca, bo on np. woła mnie do pokoju, żeby mi powiedzieć, że mam zrobić pranie. Jak się buntuję to grozi, że powie rodzicom, a oni na bank by się wściekli.

Mój ojciec nie robi w domu nic i widzę, że mama chyba ma ochotę krzywdzić kolejne pokolenie. Żal mi tego palanta, bo beze mnie i mamusi chyba by zginął. Często marzę, że się wyprowadza i uczy się sam wszystkiego, bo ja bym mu ba pewno nie pomogła. Niestety ten leń raczej będzie siedział w domu do swojego ślubu, o ile jakaś naiwniaczka go zechce.

Czy ktoś wie, co mogę zrobić? Jak rozmawiać z rodzicami? Będę bardzo wdzięczna za wszystkie porady”.

Polecamy: ,,Moi rodzice się rozwiedli i teraz mam super życie!?

Źródło zdjęć: Pinterest