Sprawdź, na jakie części ciała nastolatki narzekają najczęściej.
Ciężko jest znaleźć nastolatkę, która w pełni akceptuje swoje ciało i nie ma mu nic do zarzucenia. Zawsze znajdzie się jakiś powód, żeby ponarzekać. Z jakich części ciała młode dziewczyny są najbardziej niezadowolone? Spytałyśmy je o to!
,,Najbardziej nie lubię swojego brzucha. Normalnie nie mogę na niego patrzeć. Staram się ćwiczyć brzuszki, ale niewiele to pomaga”.
,,Ja nie lubię swoich nóg. Może i nie są grube, bo staram się regularnie ćwiczyć, ale są trochę krzywe no i mam na nich cellulit. Przez to wstydzę się je odsłaniać, ale przecież nie będę latem chodzić w długich spodniach”.
,,Zawsze starałam się akceptować swoje ciało i dbałam o nie, ale ostatnio zaczęło się zmieniać. Mam wrażenie, że urosło mi wszystko oprócz piersi i wyglądam przez to nieproporcjonalnie. Przeżywam katusze, gdy mam odsłonić ciało, więc w tym roku zrezygnowałam z wakacji nad morzem. Mam zamiar ostro się za siebie wziąć, żeby w przyszłe wakacje z dumą założyć krótki top”.
,,Może to głupie, bo ludzie mają poważniejsze problemy, ale nie cierpię moich rąk, a konkretniej ramion. Nadgarstki mam chudziutkie, a wyżej gromadzi się tłuszcz. Najgorzej jak przyłożę rękę do ciała. Wiem, że każdy ma ją wtedy większą, ale moja wygląda wtedy paskudnie. Nie da się schudnąć z samych ramion, nie? :(„
,,Ja nie lubię swojego brzucha, pupy, uda… w sumie to żadna część ciała mi się we mnie nie podoba. Mam jedynie ładną twarz (kilka osób mi już to mówiło, więc im wierzę). Szkoda, że bez operacji nie da się wyglądać jak Kylie….”.
,,Ja schudłam dość sporo i niestety mam teraz problem z nadmiarem skóry na brzuchu. Nie stać mnie na operację, a kremy i ćwiczenia niewiele dają. Strasznie żałuję tej restrykcyjnej diety, ale czasu już nie cofnę. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mnie stać na operację i wreszcie z dumą pokażę się w bikini”.
Czytaj także: Cytaty, które zmotywują Cię do ćwiczeń
Źródło zdjęć: Pinterest
