W tym wpisie przedstawiamy 8 błędów w pielęgnacji, które popełniają nastolatki.
Choć każda z nas chce wyglądać jak najlepiej i stara się dbać o urodę tak jak umie, to niestety nie zawsze udaje nam się osiągać zamierzone efekty. Podczas pielęgnacji łatwo jest popełniać błędy, przez które nasza cera i całe ciało nie wyglądają tak, jakbyśmy chciały. Oto 8 błędów pielęgnacyjnych, które popełniają nastolatki.
1. Źle dobrane kosmetyki
Która z nas nie pożyczała nigdy kremu od siostry lub koleżanki? Należy tego unikać, ponieważ każda z nas ma inną cerę, która wymaga innej pielęgnacji. Kupowanie kremu tylko dlatego, że pomógł koleżance jest tak naprawdę nie tylko wyrzucaniem pieniędzy w błoto, ale również narażaniem naszej skóry na negatywne konsekwencje.
2. Pomijanie demakijażu
Nastolatkom zdarza się to szczególnie często. Pomijanie demakijażu sprawia, że nasze pory się zapychają, co prowadzi do powstawania zaskórników i wyprysków na buzi. Nawet dziewczyny, które się nie malują powinny wieczorem użyć żelu oczyszczającego i toniku, aby zmyć wszystkie zanieczyszczenia, które w ciągu dnia osadziły się na twarzy.
3. Zbyt ?mocna? pielęgnacja
Mamy na myśli używanie kosmetyków, które podrażniają skórę. Nawet jeśli zmagasz się z trądzikiem, to nie powinnaś robić peelingu zbyt często. Zbyt mocna pielęgnacja to jednak nie tylko kosmetyki, ale również sposób ich aplikacji/zmywania. Problemem może być np. stosowanie szczoteczki do mycia twarzy, co prowadzi do powstawania mikrouszkodzeń. Mocne pocieranie wacikami rzęs podczas demakijażu, może spowodować ich wypadanie, a zbyt energiczna aplikacja kremów (szczególnie w przypadku delikatnej skóry pod oczami) prowadzi do jej naciągania, a w konsekwencji do powstawania zmarszczek.
4. Pomijanie peelingu
Okej, w poprzednim punkcie pisałyśmy o tym, że peeling może podrażnić skórę. Jest to oczywiście prawdą, ale nie oznacza to, że powinnyśmy z niego rezygnować w ogóle. Oprócz peelingów mechanicznych (tych z drobinkami), na rynku dostępne są także peelingi enzymatyczne, które są o wiele bardziej delikatne dla naszej skóry, choć spełniają swoje zadanie i również złuszczają martwy naskórek.
5. Nawilżanie tylko od zewnątrz
Nawilżanie skóry to bardzo ważny element pielęgnacji (posiadaczki cery tłustej również powinny o tym pamiętać!). Same kremy to jednak zbyt mało. Musimy zadbać o nawilżenie naszej skóry również od środka, a więc pić minimum 1,5 litra wody dziennie. Dzięki temu będzie ona jędrna, elastyczna i pełna blasku.
6. Brak systematyczności
Kolejny grzeszek nastolatek. Dostajemy (lub kupujemy sobie) super krem na cellulit. Na początku używamy go 2 razy dziennie, później zapominamy jeden raz, drugi, trzeci, aż nagle okazuje się, że właściwie stosujemy go sporadycznie, a efektów brak. Jeśli masz problem z wyrobieniem sobie nawyków, zainstaluj w telefonie aplikację, która Ci w tym pomoże (np. HabitBull).
7. Pomijanie niektórych części ciała
Dość częstym błędem jest np. balsamowanie samych łydek po depilacji lub skupianie się jedynie na udach, które traktujemy kremem antycellulitowym, podczas go obszar poniżej kolan pozostaje nietknięty. O czym najczęściej zapominamy? Zazwyczaj problem stanowią łokcie i stopy, choć zdarzają się i inne miejsca.
8. Brak ochrony przed słońcem
Często zapominamy o ochronie przed promieniami słonecznymi, szczególnie zimą. To duży błąd, bo promienie działają na nas o każdej porze roku. Sam podkład nie wystarczy, dlatego należy wybierać kosmetyki, które posiadają filtry.
Polecamy: Domowej roboty odżywka na porost rzęs
Źródło zdjęć: Pinterest
