ładowanie telefonu
Fot. Pixabay
Reklama

Smartfony stały się naszym codziennym centrum zarządzania – zastępują portfele, aparaty, nawigacje i zegarki. Nic dziwnego, że tak bardzo zależy nam na tym, aby bateria działała jak najdłużej. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że ładowanie telefonu do 100% to najlepsze rozwiązanie, w praktyce takie zachowanie skraca żywotność ogniwa. Warto wiedzieć, jak działa bateria litowo-jonowa i dlaczego lepiej unikać pełnego naładowania.

Czy pierwsze ładowanie musi być do 100%?

Jeszcze kilkanaście lat temu zalecano, aby nowo kupiony telefon ładować do pełna i rozładować do końca – tzw. formatowanie baterii. Wynikało to z faktu, że w starszych urządzeniach stosowano inne technologie ogniw, które rzeczywiście potrzebowały takiej procedury.

Współczesne smartfony wykorzystują baterie litowo-jonowe lub litowo-polimerowe, które nie wymagają żadnego „pierwszego ładowania”. Wystarczy wyjąć telefon z pudełka i korzystać z niego normalnie. Ogniwa te nie mają tzw. efektu pamięci, więc nie trzeba ich rozładowywać ani ładować do pełna.

W praktyce producenci często wysyłają telefony z baterią naładowaną w okolicach 40–60%. To optymalny poziom do przechowywania i transportu, ponieważ właśnie w tym zakresie ogniwo starzeje się najwolniej.

Czy ładowanie do 80% ma sens?

Specjaliści od technologii baterii podkreślają, że największym wrogiem ogniw litowo-jonowych są skrajne poziomy naładowania – zarówno zbyt niskie, jak i zbyt wysokie. Regularne ładowanie do 100% powoduje, że bateria szybciej się degraduje.

Z tego powodu coraz więcej producentów smartfonów wprowadza tryby inteligentnego ładowania. Polegają one na zatrzymaniu procesu na około 80–85%, aby wydłużyć żywotność baterii. Taki poziom jest bezpieczny dla ogniwa i znacząco ogranicza jego starzenie się.

Ładowanie do 80% ma jeszcze jedną zaletę: zmniejsza ilość ciepła wytwarzanego w trakcie procesu. Wysoka temperatura to dodatkowy czynnik niszczący baterię. Jeśli więc zależy nam, aby telefon działał długo na jednym akumulatorze, lepiej nie korzystać codziennie z pełnego ładowania.

Jaki jest najlepszy sposób ładowania telefonu?

Eksperci wskazują kilka prostych zasad, które pomagają zachować dobrą kondycję baterii na lata:

  • Unikaj skrajności – nie dopuszczaj do spadku poniżej 20% i nie ładuj do 100%, chyba że naprawdę tego potrzebujesz przed długą podróżą.
  • Najbezpieczniejszy zakres – trzymaj poziom naładowania między 20% a 80%. W tym zakresie bateria starzeje się najwolniej.
  • Ładuj częściej, krócej – zamiast jednego pełnego ładowania dziennie, lepiej doładowywać telefon kilka razy po trochu.
  • Uważaj na temperaturę – nie ładuj telefonu w pełnym słońcu, pod poduszką ani w etui, które zatrzymuje ciepło. Przegrzewanie to największy wróg akumulatorów.
  • Korzystaj z oryginalnych ładowarek – tani zamiennik może dostarczać niestabilne napięcie, co przyspiesza zużycie baterii.
  • Włącz inteligentne ładowanie – jeśli twój smartfon ma taką opcję, pozwól mu samemu zadbać o ograniczenie procesu do bezpiecznego poziomu.

Dzięki tym prostym zasadom bateria zachowa pojemność na dłużej. Zamiast martwić się o wymianę akumulatora po dwóch latach, możemy cieszyć się sprawnym telefonem przez znacznie dłuższy czas.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj