Nowa szkoła? Nowi ludzie? A może wciąż ci sami, tylko Ty nie masz odwagi, aby się odezwać? W tym wpisie podpowiemy Ci, jak otworzyć się przed swoją klasą.
Z pewnością każda z Was kojarzy ten moment, kiedy idziemy po raz pierwszy do nowej szkoły. Stres, przyspieszony oddech, trzęsące się ręce. Jak to będzie? Czy poznam kogoś fajnego? Czy inni mnie polubią? Takich pytań rodzi się coraz więcej, a w efekcie nie możemy spać przez ten stres.
Spokojnie! Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Za chwilę przekonasz się, że strach ma wielkie oczy.
Jak otworzyć się przed swoją klasą?
Wykonaj pierwszy krok. Wstydzisz się zagadać? Tak naprawdę jest to problem, który istnieje tylko w Twojej głowie. Spróbuj się przełamać. Najważniejsze to zdobyć się na ten pierwszy krok. Po prostu musisz się przełamać. Przecież nikt Cię nie zje. Z pewnością będziesz musiała z tymi ludźmi spędzić kilka kolejnych miesięcy, a nawet lat. Nawet jeśli początkowo nie wszystko pójdzie gładko, postaraj się nie zrażać. Po kilku dniach, może tygodniach na pewno znajdziecie wspólny język.
Znajdź osobę, która Ci odpowiada. Wśród dość licznej klasy z pewnością uda Ci się znaleźć kogoś, kogo polubisz z wzajemnością. Nie wszyscy muszą się lubić. Tak się przecież nie da. Nie musisz więc starać się na siłę. Po prostu powinniście się tolerować i być dla siebie względnie miłymi. Czy to coś trudnego? Oczywiście, że nie.
Staraj się pokonać swoje lęki. Na swojej drodze spotkamy różnych ludzi: dobrych, złych, miłych, dwulicowych. Tak naprawdę wszyscy posiadamy te cechy, tylko nie każdą ujawniamy w swoim zachowaniu. W każdym drzemie coś dobrego i każdy zasługuje na szansę. Dlatego nie bój się. Odezwanie się to już połowa sukcesu. Potem pójdzie gładko.
A jak jest w Twoim przypadku? Lubisz swoją klasę czy miałaś problem z odnalezieniem się w szkole? Koniecznie opowiedz nam o tym w komentarzu!
Polecamy: Jak radzić sobie z ciągłymi wymaganiami i presją otoczenia?
Źródło zdjęć: Pinterest
