Roksana nie chce się uczyć ani pracować, bo interesują ją jedynie imprezy. Nasza czytelniczka chciała się z Wami podzielić swoim pomysłem na życie i poznać Wasze opinie.
,,Hej, jestem Roksana, ale możecie mówić mi Roxi. Nie znamy się, ale jestem pewna, że jeszcze o mnie usłyszycie! Zamierzam żyć z imprezowania, bo to jest moje największe hobby. Kocham tańczyć i uwielbiam przyciągać wzrok chłopaków.
Pewnie teraz większość z Was myśli, że jestem jakąś pustą lalą. Nie dbam o to. Ale powiem Wam, że dla mnie to głupi są wszyscy, którzy tyle się uczą i zakuwają. Co z tego mają? Teraz najwięcej zarabia się pracując fizycznie albo świecąc golizną na Instagramie. Ja to chociaż mam pasję i zamierzam z tego żyć. Po co mi matura, studia, stresy, nauka, żeby potem iść do biura i zarabiać 1500 na miesiąc? Nie, dzięki.
Gadałam z jedną tancerką z klubu i mi powiedziała, że to jest fajna robota, bo idzie na kilka godzin w piątek i sobotę, trochę się porusza i jednocześnie się bawi i zarabia. Właśnie na takiej jednej imprezie ją zwerbowali, bo tak dobrze się bawiła i jeszcze innych ludzi porwała do zabawy. W weekend imprezy, a w tygodniu może iść normalnie do jakiejś dorywczej roboty. Może i z tego nie ma jakiejś mega kasy, ale ja już sobie wszystko obmyśliłam. Na razie czekam aż mnie zauważą, a tak to zamierzam schudnąć kilka kilogramów i na tym zacznę zarabiać!
Teraz każdy chce być fit, więc szukają motywacji i ja będę ich motywacją! Może nawet będę rozpisywać diety albo układać plan ćwiczeń? Mam głowę pełną pomysłów, ale jedno wiem na pewno: szkoda czasu na studia i naukę, bo to mi nic nie da, tylko czas zmarnuję.
Za kilka lat pewnie będzie o mnie głośno, a wtedy wspomnicie moje słowa.
Wasza Roxi”.
Diety możesz rozpisywać tylko jak będziesz dietetykiem a te studia do najlżejszych nie należą
Nie wierzę, że to wyznanie jest prawdziwe i jest ktoś kto naprawdę tak myśli 😀 Mam dobre oceny, idę do naprawdę dobrego liceum, a przy tym mam wielu znajomych, kilku dobrych przyjaciół, chodzę na domówki, tańczę i od czasu do czasu coś wypiję, a w wakację zawsze mam gdzie wyjść i co robić. Za parę lat ci się zmieni, zobaczysz 😉
Przecież można połączyć pracę z przyjemnościami. Możesz pracowac jako organizator imprez albo promotorka poczytaj o tym :))
Ile ty masz lat ? Bo na razie mało wiesz o świecie. Ja chcę być wizarzystka ale taką dobra więc i kasy będzie sporo. I to nie jest tak że tego nie lubię… Ja to kocham ! Dodatkowo chciałbym być tancerka oraz mieć kanał w telewizji ! A ty możesz mieć i zawód i dorabiać sobie w klubach. Radzę ci pogadać z mamą… :):)
głupia dziewczyno jesteś ! oj młodziutka jeszcze