Chociaż lekcje WF-u jak wszystkie inne, wymagają aktywnego udziału, to nie da się ukryć, że są nieco innym przedmiotem szkolnym niż reszta. Jak przekonać się do ćwiczenia na WF-ie? O tym przeczytasz w tym wpisie.
To oczywiste, że nie zawsze jesteśmy w stanie ćwiczyć na WF-ie. Kontuzje uniemożliwiają aktywność fizyczną, ale czemu nie ćwiczyć na WF-ie, gdy jesteśmy zdrowe? Po co szkodzić samej sobie i się oszukiwać. Lepiej założyć strój na WF i po prostu zacząć ćwiczyć. Każda z nas już teraz powinna zadbać o swoje zdrowie. Skup się na zaletach, celach, uśmiechnij się i wejdź na salę gimnastyczną. Potem będzie już z górki 🙂
30 POWODÓW DLA KTÓRYCH WARTO ĆWICZYĆ NA WF-ie:
#1. spalanie tkanki tłuszczowej;
#2. wyrabianie mięśni;
#3. bieganie – płynące z niego korzyści, np. zwiększenie wydolności płuc;
#4. lepszy nastrój (endorfiny);
#5. odpoczynek od myślenia o innych lekcjach;
#6. dbanie o ciało i jego jędrność;
#7. smukła sylwetka;
#8. interakcja ze znajomymi z klasy;
#9. większa gibkość;
#10. dobra zabawa z rówieśnikami;
#11. dbanie o zdrowie;
#12. zdrowa rywalizacja w drużynach;
#13. zgranie z klasą;
#14. większa siła;
#15. zdobywanie nowych umiejętności;
#16. uczenie się współpracy;
#17. samodoskonalenie się;
#18. zrzucanie nadprogramowych kilogramów;
#19. szansa na zdobycie dobrych ocen;
#20. satysfakcja;
#21. odkrywanie nowych talentów;
#22. rozwijanie talentów;
#23. szansa na reprezentowanie szkoły na zawodach;
#24. pokazanie innym swoich umiejętności;
#25. okazja, żeby dać innym przykład;
#26. pokazanie się z innej strony;
#27. czerpanie korzyści z posiadania zdrowego ciała;
#28. szansa na nową znajomość;
#29. szansa na otrzymanie cennych porad i wskazówek dotyczących uprawiania danego sportu;
#30. zwiększenie pewności siebie.
Polecamy: Dlaczego warto chodzić 10 tysięcy kroków dziennie?
Źródło zdjęć: Pinterest
Macie więcej powodów? Bo nadal na WF-ie przeglądam rzeczy typu… tego
Nadal te 30 powodów mnie nie przekonało do ćwiczeń?
Ciężka sprawa 🙂 To może powód 31 – czyli szansa na podwyższenie sobie średniej ocen? 🙂
Kiedyś nie lubiłam wf-u i prawie zawsze miałam zwolnienie. Teraz bardzo tego żałuję. Aktualnie uwielbiam wf i staram się zawsze ćwiczyć, chociaż zmagam się z astmą.
No cóż, u mnie na wuefie ciągle gramy w jedno i to samo, a jeżeli coś komuś nie wyjdzie, to od razu się po tobie drą, więc no, nienawidzę tego przedmiotu. Wolę ćwiczyć w domu, sama dla siebie.
U mnie niestety przez wiele lat wf wyglądał bardzo podobnie 🙁
Atmosfera wiele zmienia i wiele daje. Czasem lepiej się przemóc i samej sobie zrobić dobry nastrój 🙂
Też tak miałam…Ciągle to samo…Od 2lat i tylko wyłącznie gramy w kosza…To juz jest nudne poprostu..I od początku sierpnia ćwiczę sama w domu bo są o wiele ciekawsze.