Zastanawiasz się, jakie zachowania w związku są dopuszczalne, a co jest jednoznaczne ze zdradą? Sprawdź!
Są zachowania, co do których nie mamy wątpliwości, że są zdradą. Mowa oczywiście o pójściu do łóżka oraz pocałunku w usta. Jest jednak wiele innych sytuacji, co do których można się zacząć zastanawiać – to zdrada, czy nie? Do takich zachowania, możemy zaliczyć flirt, pocałunek w policzek, przytulenie, złapanie za rękę itp.
Czy to już zdrada?
Odpowiedź na pytanie, czy pewne zachowania są zdradą, czy nie, jest bardzo prosta. Jeśli masz dylemat, czy wolno Ci przytulić się do innego chłopaka lub chwycić go za rękę, spójrz na tę sytuację z drugiej strony. Co by było, gdyby to Twój chłopak postąpił w ten sposób? Uznałabyś to za niewierność, czy nie? Byłoby Ci przykro, bo takie gesty są zarezerwowane tylko i wyłącznie dla Was, a może nie ma to dla Ciebie znaczenia? Czy gdybyś widziała, że Twój partner flirtuje z jakąś ładną dziewczyną, to miałabyś z tym problem? Jeśli pewne zachowania, są dla Ciebie niedopuszczalne, to chyba właśnie znalazłaś odpowiedź na pytanie, co można traktować jak zdradę.
Wiesz już, co dla Ciebie jest zdradą, ale jak to jest z Twoim chłopakiem? W końcu każdy człowiek jest inny i to, co dla jednych jest nieakceptowalne, wcale nie musi takim być dla innych. Są też przecież różne sytuacje – czym innym jest przytulenie przyjaciółki, która ma doła, a czym innym przytulanie każdej koleżanki z klasy.
Czasami można rozszyfrować drugą osobę bez słów. Po prostu widzisz, jakim jest człowiekiem, jakie ma zasady i wiesz, że pewnych granic nie przekroczy. Co jednak, jeśli Twój chłopak jest otwarty, towarzyski i ma swobodne podejście do takich tematów? Wtedy najlepszym rozwiązaniem jest po prostu szczera rozmowa. Warto, żebyście przedyskutowali i wprowadzili pewne ?zasady? do Waszego związku. Nawet jeśli któreś z Was uważa, że np. flirt nie jest niewiernością, ale drugą osobę takie zachowanie rani, to dla dobra i szczęścia ukochanej osoby, powinno się takich rzeczy nie robić. W końcu związek to również wzajemny szacunek.