Nawet jeśli sami nie jesteśmy chorzy na depresję, to możemy znać kogoś, kto się z nią zmaga. Jak pomóc takiej osobie, a przede wszystkim – czego należy unikać? Dowiesz się w tym wpisie.
Istnieje wiele stereotypów na temat nastoletniej depresji – prawda jest taka, że nikt nie ma wpływu na jej obecność. Nie powinniśmy się obwiniać, że jesteśmy złym rodzeństwem czy przyjaciółmi, bo to nie jest zależne od nas. Powinniśmy za to próbować wspierać naszych bliskich w trudnych chwilach.
Niektórzy myślą, że nastolatki zmyślają, że mają depresję, dla atencji. Jest to okrutnym mitem! Nawet jeśli kilka osób wpadło na taki pomysł i udawało depresję, nie należy myśleć, że każdy tak robi. To jakby być pewnym, że skoro są na świecie złodzieje, to każdy bez wyjątku kradnie…
Kolejną rzeczą, jakiej powinniśmy unikać, jest bagatelizowanie problemu. Mówienie, że samo przejdzie albo że inni mają gorzej, nie pomaga. Zamiast ignorować i spychać problem, spróbujmy się nad nim pochylić.
Z czego może wynikać choroba? W wieku szkolnym przeżywa się wkraczanie w dorosłość. Pierwsze związki, wybór nowej szkoły, zbliżająca się matura, burza hormonów… Ogólnie nie jest łatwo. Do tego dochodzi budzenie się własnej świadomości i swoich poglądów. Musimy sobie zadać pytanie: kim jestem? Wszystkie te czynniki mogą nas przerastać i to normalne że czujemy się przez nie gorzej. Jednak aby mówić o depresji, musimy udać się do specjalisty (odsyłamy do artykułu o pierwszej wizycie u psychologa: Jak wygląda pierwsza wizyta u psychologa?)
Zawsze możesz skorzystać z pomocy psychologa szkolnego. Nie ma nic złego w tym, że szukasz pomocy. Jeśli znasz kogoś, kto według Ciebie może mieć depresję – podrzuć mu anonimową karteczkę z informacją o psychologu w Waszym mieście. Być może ta osoba od dawna o tym myśli, a karteczka stanie się impulsem do działania? Jeśli się mylisz – nic nie stracisz, wyrażasz tylko troskę o kogoś.
Istnieje też kilka numerów zaufania dla dzieci i młodzieży, z których możesz skorzystać lub dołączyć je do karteczki. Pamiętaj jednak, że niektóre działają w określonych godzinach lub dniach.
Zapewne osoba chora nigdy się nie przyzna do choroby. Nie pytaj w koło i nie wmawiaj nikomu depresji. To bardzo delikatne sprawy i raczej nie nadają się do omówienia w miejscach publicznych. Jeśli bardzo chcesz porozmawiać z kimś na ten temat – wybierz bardziej ustronne miejsce, gdzie jest prywatność. Pamiętaj aby nie naciskać i zachować się kulturalnie. Jeśli ktoś nie chce Ci się zwierzać, to to uszanuj i płynnie zmień temat.
Jeśli jest to ktoś ze szkoły lub Twój znajomy, możesz okazać wsparcie angażując osobę do życia publicznego. Może zagadaj na przerwie? Postaraj się w miarę delikatny sposób okazać swoje zainteresowanie.
Nie plotuj na ten temat z nikim, oprócz rodziców. Naprawdę nie będzie wskazane, gdy rozejdzie się po klasie albo całej szkole, że dana osoba ma problem. Takim czymś tylko jej zaszkodzisz. Swoje wątpliwości możesz jedynie powierzyć rodzicom albo szkolnemu psychologowi.
Możesz też otwarcie przyznać, że podejrzewasz chorobę u tej osoby, w czasie rozmowy z nią. Pamiętaj jednak, aby zachować się dobrze i być delikatnym. Wyczucie jest w tym przypadku kluczowe.
Czytaj także: Kim jesteś?
Źródło zdjęć: Pinterest
Napiszecie o tym jak pisać z osobą z depresją ?