Boisz się, że przytyjesz w czasie kwarantanny? W tym wpisie podpowiemy Ci, jak do tego nie dopuścić.
Szkoły zamknięte są już od kilku tygodni, a zasady dotyczące wychodzenia z domu stają się coraz bardziej restrykcyjne. Nie wpływa to korzystnie na nasze sylwetki, a przecież nikt nie chce przytyć w czasie kwarantanny. Poniżej przedstawiamy kilka sposobów, jak do tego nie dopuścić.
Co zrobić, żeby nie przytyć w czasie kwarantanny
#1. Jedz co 3-4 godziny
Aby nie dopuścić do uczucia wilczego głodu, kiedy to najczęściej rzucamy się na jedzenie bez opamiętania, warto jeść niewielkie porcje co 3-4 godziny.
#2. Sięgaj po zdrowe przekąski
Czasami po prost musimy coś przekąsić, ale w takich momentach, zamiast po batonika, sięgnij po surową marchewkę, kilka sztuk orzechów, banana albo rządek gorzkiej czekolady.
#3. Pij dużo wody
Woda to Twój przyjaciel, zapamiętaj! Zawsze miej pod ręką szklankę i staraj się popijać co kilka-kilkanaście minut. Dzięki temu nie dopuścisz do uczucia pragnienia, ale też nie będziesz co 5 minut biegać do łazienki.
#4. Ćwicz codziennie
Staraj się wygospodarować chociaż 30 minut na ćwiczenia każdego dnia. To mogą być ćwiczenia siłowe (np. z wykorzystaniem butelek z wodą, jeśli nie masz handli) albo cardio. Spróbuj także rozciągania oraz jogi. Ważne, żeby próbować nowych rzeczy, bo dzięki temu nie znudzisz się zbyt szybko.
#5. Postaw na fit słodkości
Kwarantanna to dobra okazja, żeby wypróbować nowe fit przepisy. Wiadomo, że każdy ma czasem ochotę na coś słodkiego, ale w takich chwilach nie trzeba sięgać po niezdrowe gotowce. Można za to przygotować coś samodzielnie – nie tylko mamy wtedy pewność, co jemy, ale dostarczamy organizmowi znacznie mniej cukru i tłuszczy.
Czytaj także: Co ćwiczyć zamiast siłowni?
