Marika miała być świadkiem na ślubie swojej siostry, niestety sprawy bardzo się skomplikowały, a wesele już za tydzień. Co powinna zrobić w tej sytuacji?
Ślub to ważne wydarzenie w życiu każdego człowieka. Już nawet małe dziewczynki wyobrażają sobie, jak będzie wyglądał ten wyjątkowy dzień. Nic więc dziwnego, że wybór świadków zazwyczaj nie jest przypadkowy, tylko dobrze przemyślany. Marika została poproszona o pełnienie tej funkcji przez swoją siostrę. Niestety pojawiły się spore komplikacje. Przeczytajcie list naszej czytelniczki.
,,Nie mogę być świadkiem na ślubie mojej siostry!”
,,Cześć, jestem Marika i mam poważny problem. Moja siostra bierze ślub 13 lipca, a ja miałam być świadkiem. Bardzo się ucieszyłam, niestety nie przewidziałam jednej rzeczy. To straszne, ale byłam wczoraj u spowiedzi i… nie dostałam rozgrzeszenia! Nie chcę wchodzić w szczegóły, co było tego przyczyną, ale mam teraz ogromny problem.
W naszej miejscowości są 2 kościoły. Specjalnie poszłam do spowiedzi do tego drugiego, ale niestety nie dostałam rozgrzeszenia. Nie wiem, co mam teraz zrobić.
Tak właściwie to mam kilka opcji. Mogę iść do spowiedzi do tego kościoła, w którym odbędzie się ślub, ale co jeśli znowu nie dostanę rozgrzeszenia? Mogę też udawać, że dostałam to rozgrzeszenie, ale sumienie by mnie gryzło. Przecież nie odmówię siostrze bycia świadkiem tydzień przed ślubem.
Co mam robić? Wystawić siostrę? Przecież nie mogę. Iść do komunii? Help!”
Hej jeśli chciałabyś pogadać o tym możesz mnie znaleźć w meesengerze może coś poradzę 😉