Paulina każdego roku kupuje prezent świąteczny dla swojego wujka. W tym roku dopadły ją wątpliwości.
,,Czy powinnam nadal dawać wujkowi prezenty świąteczne?”
,,Święta to czas, na który czekam przez cały rok. Uwielbiam spotkania z rodziną, pyszne jedzenie, no i oczywiście prezenty. Zawsze wkładam całe swoje serce w przygotowywanie podarunków. Zaczynam co najmniej 2 miesiące wcześniej. Zastanawiam się, co sprawi drugiej osobie radość i albo przygotowuję coś sama, albo coś kupuję. Nie stać mnie na drogie rzeczy, ale dla większości to nie ma znaczenia, bo widzą, że każdy szczegół jest dobrze przemyślany i (zazwyczaj) trafiam w gusta. Stawiam na praktyczne prezenty, które osoba obdarowana wykorzysta.
Jest jednak mały problem – mój wujek. On jest dość specyficzny i jest takim wolnym duchem. Zna kilka języków obcych i utrzymuje się z dawania korepetycji. Mieszka z żoną, która go ubezpiecza, bo on nie ma umowy o pracę, ani działalność. Ale w sumie to nie moja sprawa i nie o tym chciałam pisać. Problem jest taki, że wujek raz daje prezenty, raz nie. Jest niewierzący i na każdym kroku to podkreśla. W wieczerzy uczestniczy tylko ze względu na dziadków i swoją żonę, ale nieraz potrafi popsuć atmosferę. Co gorsza, parę razy zdarzyło się, że prezent, który mu wręczyłam, głupio komentował.
Z jednej strony głupio bym się czuła, gdybym miała nic mu nie dawać (choć on nie ma problemu z tym, że często nic nam nie daje), a z drugiej, po co się starać. On i tak tego nie docenia, a dla mnie to jednak poświęcenie czasu i pieniędzy.
Co powinnam zrobić?”.
Polecamy: ,,Jak przekonać rodziców do zakupu laptopa?”
